Dziś wpadł mi w ręce kask integralny jednej z najbardziej doświadczonych w tej dziedzinie marek. HJC RPHA 10 plus, bo o nim mowa to topowy model, po którym można spodziewać się najwyższej jakości wykonania i najnowocześniejszych technologii. Sprawdźmy, jak oczekiwania mają się w tym przypadku do rzeczywistości.
Lekkość i moc
Pierwszą rzeczą jaka rzuca się w oczy, a raczej w ręce jest niespotykanie niska masa kasku. Niecałe 1300 gram to rewelacyjny wynik, a lżejsze modele można by pewnie wyliczyć na palcach jednej ręki. Tak lekki kask wywiera znacznie mniejszy nacisk na kręgosłup, nie męczy szyi oraz karku a przy okazji dłuższych podróży można wręcz zapomnieć, że ma się go na głowie. Efekt ten osiągnięto dzięki opatentowanej przez HJC technologii wykonania skorupy P.M.I. Skrót ten, którego rozwinięcie brzmi Premium Integrated Matrix oznacza połączenie carbonu, włókien szklanych i aramidu. O ile dwóch pierwszych materiałów raczej nikomu nie trzeba przedstawiać, bo są szeroko stosowane w przemyśle sportowym, to aramid jest materiałem bardziej egzotycznym. Dzięki swej niebywałej wytrzymałości używany jest częściej do produkcji kamizelek kuloodpornych, albo w przemyśle kosmicznym! Można poczuć się trochę jak Felix Baumgartner, który skoczył ze spadochronem z granicy stratosfery. Ekstra. Nieograniczone możliwości formowania kształtu specjaliści z HJC wykorzystali do stworzenia niesamowicie sztywnej i energochłonnej skorupy, która dodatkowo testowana w tunelu aerodynamicznym prezentuje najwyższe parametry pod względem bezpieczeństwa, komfortu i ergonomii. Skoro mowa o komforcie to dodam, że ten model kasku integralnego HJC występuje w trzech rozmiarach, dlatego każdy będzie mógł dopasować go idealnie do swojej głowy.
Maseczka z Ginkgo
O wygodę we wnętrzu dba system dopasowujących się do kształtu twarzy wkładek, wykonanych z SilverCoolPlusR – chłonnego materiału z jonami srebra o właściwościach antybakteryjnych. Po założeniu kasku można poczuć się jak w salonie kosmetycznym. Materiał wkładek wzbogacony jest o ekstrakt z azjatyckiego drzewa Ginkgo. Dzięki niemu wkładki błyskawicznie odprowadzają nadmiar ciepła i wilgoci a do tego jest naprawdę przyjemny w kontakcie ze skórą. Rozbudowany wielokanałowy układ wentylacji z nawiewem na szybę, z boku i na górze kasku oraz kurtyna pod podbródkiem, zapobiegająca podwiewaniu zapewniają odpowiednie warunki i mikroklimat wewnątrz kasku podczas jazdy.
Wnętrze i do muzyki, i do rozmyślań
Nie powinno być także kłopotu z wygodną rozmową przez interkom, czy słuchaniem muzyki bo wnętrze jest bardzo dobrze wyciszone. Szyba z systemem dwustopniowego docisku może pozostać lekko uchylona gdy potrzebujemy lepszej wentylacji lub dociśnięta do uszczelki – uzyskamy wtedy błogą ciszę i sposobność do kontemplacji. A jeśli do tego wszystkiego chcesz fajnie wyglądać możesz śmiało zostawić na nosie ulubione okulary, bo miejsca w środku jest wystarczająco dużo. Kask HJC RPHA 10+ wyposażono w odporny na zarysowanie wizjer HJ-20 Pinlock Ready z pełnym filtrem UV. W razie potrzeby jednak szybkę można wymienić bez użycia narzędzi, bo montowana jest za pomocą mechanizmu RapidFireT a w zestawie z kaskiem dostajemy dodatkową szybę typu 2D. Skoro mowa o szybce to zapewniam, że nie trzeba obawiać się o parowanie krajobrazu przesuwającego się przed oczami. Do dyspozycji jest wyjmowany deflektor na nos, a gdyby i to nie wystarczyło HJC dorzuca gratis folię Anti-Fog PinlockR. Kask trzyma się pewnie i bezpiecznie dzięki zapięciu DD, najpopularniejszemu systemowi stosowanemu przez wielu producentów. Pozwala on na doskonałe dopasowanie zapięcia nawet w rękawicach i obsługuje się go naprawdę wygodnie. A gdy aktualnie kask leży nieużywany, można go przechować w luksusowej torbie sygnowanej logiem producenta.
Sprawdzony, doceniony i wyróżniony
Jakiś czas temu w niemieckim magazynie Motorrad ukazał się obszerny test kasków typu integral. Konkurencja była naprawdę mocna, bo opisywany tu model porównano z podobnymi produktami takich marek jak Shoei, Schuberth czy BMW. Kask HJC RPHA 10 plus jednak pobił konkurentów prawie we wszystkich rozpatrywanych kategoriach i z wynikiem 87/100 i oceną „sehr gut” zajął pierwsze miejsce. Myślę, że ta rekomendacja powinna rozwiać ostatnie wątpliwości, bo trzeba przyznać naszym zachodnim sąsiadom, że w kwestiach technicznych są naprawdę solidni. Cały test jak i końcowe wyniki oraz opinie speców zza zachodniej granicy znajdziecie na stronie motorradonline.de
Kwestia gustu
Kask motocyklowy HJC RPHA 10+ dostępny jest w rozmiarach XS do XXL, w kilkunastu wersjach kolorystycznych, w tym sygnowanych przez Ben’a Spies’a, kierowcę tamu Yamaha w królewskiej kategorii MotoGP, więc naprawdę jest z czego wybierać i nie sądzę by ktokolwiek miał problemy ze znalezieniem grafiki, która będzie pasowała do jego stylu. Cena zależy od wybranej wersji graficznej.
Tabelę rozmiarów znajdziecie na stronie internetowej HJC.